Budżetowa maszynka do zarabiania pieniędzy zacina się. Według najnowszych danych Ministerstwa Finansów w III kw. 2012 r. wpływy z akcyzy na wyroby tytoniowe spadły – w porównaniu do tego samego okresu roku poprzedniego – o 3,4 proc., do 4,82 mld zł.

Rolnik1973 VO Posty: 302 Rejestracja: 2012-10-11, 21:46 VOLVO: V40 Silnik: KW/KM/NM: 115KM Rok: 2003 Był na spocie: 0 Średnie spalanie: Przebieg: 240000 Lokalizacja: LBI Status: Offline Kontakt: Re: Maszynki do zarabiania pieniędzy? Tu masz rację. Jadę w piątek obszar leśny same zakręty, podwójna ciągła, zakaz wyprzedzania, ograniczenie 70, opad śniegu a jakiś mądry inaczej zapierdziela ponad setkę wyprzedzając kogo się dało. Na takich to trzeba fotoradar co pól km. mbawilk VOL Posty: 351 Rejestracja: 2012-03-14, 09:47 Imię: Roman VOLVO: S40 Silnik: benzyna KW/KM/NM: 107/145 Rok: 2012 Był na spocie: 10 Przebieg: 34500 Lokalizacja: Police Status: Offline Re: Maszynki do zarabiania pieniędzy? Post autor: mbawilk » 2013-01-13, 17:00 Rolnik1973 pisze:Tu masz rację. Jadę w piątek obszar leśny same zakręty, podwójna ciągła, zakaz wyprzedzania, ograniczenie 70, opad śniegu a jakiś mądry inaczej zapierdziela ponad setkę wyprzedzając kogo się dało. Na takich to trzeba fotoradar co pól km. Takim "barankom" nawet jak prawko zabierzesz dalej będą jeździć a część z nich bez OC fruwa jeszcze. EUCO Europejskie Centrum Odszkodowań Odszkodowania Powypadkowe, Bezpłatne Informacje Bez opłat wstępnych, samochód zastępczy kontakt: brzezinskadiana@ tel. 695 396 117 Kliknij nonline VOLVO Posty: 3000 Rejestracja: 2012-07-22, 17:44 Imię: M VOLVO: V70 II | S80 Silnik: PB | D5 KW/KM/NM: 140KM / 170KM Rok: 2001 Był na spocie: 2 Średnie spalanie: 10 / 12 Lokalizacja: SKC/WRO Status: Offline Kontakt: Re: Maszynki do zarabiania pieniędzy? Post autor: nonline » 2013-01-13, 17:17 Co nie zmienia faktu, że najwięcej zapłacą normalni, zdrowi na umyśle kierowcy, którzy 99% czasu spędzają na przepisowej i bezpiecznej jeździe... Tu już nie chodzi o bezpieczną jazdę, a o pilnowanie się i najlepiej posiadanie pilota jak kierowca rajdowy (30 przez szczyt, trzy fotoradary, następnie patrol...) IMO powinni mały fotoradarek montować w każdym słupku co 100m. Bramki Viatoll na wyjeździe z osiedli, a każdemu obywatelowi udostępnić "zestaw do samodzielnego montażu" fotoradaru i lampy błyskowej. Nie mówiąc o GPSie. Tylko martwi mnie brak programu kosmicznego, co z tego że ITD, SM, MPK, MPO dostaną drony, helikoptery i łodzie podwodne jak będą musieli dzierżawić satelity szpiegowskie od ruskich czy amerykańców... Brakuje kuriozum w stylu "obowiązkowego posiadania OC dla rolek, łyżew, sanek i dziecięcych chodzików, albo po prostu dla butów"... Odkoduję nr VIN (prawie) każdej Cytryny za jeden uśmiech. Lewa w górę Puhcio Przyjaciele Posty: 4396 Rejestracja: 2007-04-28, 10:12 Imię: Pawel VOLVO: Skoda Superb III Silnik: TDI KW/KM/NM: 140/190/400 Rok: 2016 Był na spocie: 35 Przebieg: 48000 Lokalizacja: Katowice Status: Offline Kontakt: Re: Maszynki do zarabiania pieniędzy? Post autor: Puhcio » 2013-01-13, 20:37 W Niemczech na znacznej ilości dróg jakoś w ogóle nie ma ograniczeń, i jakoś co chwilę się nie zabijają. Pozdrawiam, Paweł piotras_sliwa Przyjaciele Posty: 1178 Rejestracja: 2011-06-08, 21:56 Imię: Piotr VOLVO: Avensis T22, Zafira B Silnik: 7A-FE LPG, Z18XER KW/KM/NM: 81/110/155 103/140/1 Rok: 1998 Był na spocie: 1 Średnie spalanie: 7/8,5 8/10 Przebieg: 225 Lokalizacja: Wielkopolska- Zbąszyń / Leszno Status: Offline Re: Maszynki do zarabiania pieniędzy? Post autor: piotras_sliwa » 2013-01-13, 22:25 mbawilk pisze:Ale śmieszne Tego was teraz uczą przed wyjazdem na patrol nie! to akurat wiem sam. Jak ktoś depcze po odcisku z premedytacją, to mu odpłacam tym samym- tylko zgodnie z przepisami. nonline pisze:Chodzi o samą ideę zamordyzmu i niekrycie się rządu ze swoimi sposobami na łatanie dziury budżetowej. Kierowcy to nie dojne krowy Zgadzam się, rządy żadnego kraju nie pozwolą sobie na pobłażanie komukolwiek jak wisi nad nim widmo kryzysu. Nikt nie bierze tylko pod uwagę, że kiedyś to wszystko pier... i będzie pisze:Jadę w piątek obszar leśny same zakręty, podwójna ciągła, zakaz wyprzedzania, ograniczenie 70, opad śniegu a jakiś mądry inaczej zapierdziela ponad setkę wyprzedzając kogo się dałoZnając życie taki(myślę nad sformułowaniem inwektywu, ale jednak się powstrzymam)kierowca zabije/zrani kogoś, ale nie siebie. Potem będzie się bronił twierdząc, że to nie jego pisze:Takim "barankom" nawet jak prawko zabierzesz dalej będą jeździć a część z nich bez OC fruwa jeszczePrzez to powinny być kary takie, które by mocno dały do myślenia kierowcom jeżdżącym bez oc. Powinien być system podobny do brytyjskiego i byłoby pisze:Brakuje kuriozum w stylu "obowiązkowego posiadania OC dla rolek, łyżew, sanek i dziecięcych chodzików, albo po prostu dla butównie wiem czy jesteś świadomy tego co piszesz...Poddajesz niezłe pomysły rządzącym Są rzeczy ważne, ważniejsze i...robota nonline VOLVO Posty: 3000 Rejestracja: 2012-07-22, 17:44 Imię: M VOLVO: V70 II | S80 Silnik: PB | D5 KW/KM/NM: 140KM / 170KM Rok: 2001 Był na spocie: 2 Średnie spalanie: 10 / 12 Lokalizacja: SKC/WRO Status: Offline Kontakt: Re: Maszynki do zarabiania pieniędzy? Post autor: nonline » 2013-01-13, 22:35 Każdy powinien mieć własne OC na siebie, tj. Jak szturchniesz kogoś na chodniku to stajecie i spisujecie protokół "stłuczki", następnie rozrysowanie sytuacji, wymiana numerami polis. Ewentualnie dzwoni się po "Policję Pieszą", która np. wystawia mandat za wymuszenie pierwszeństwa na wyjściu z warzywniaka. 5pkt i 250 zł mandat, jak uzbiera się 30 pkt to masz zakaz wychodzenia z domu... Fotoradary na basenach (jak za szybko płyniesz to cyk fotka, a potem przychodzi pisemko, że przekroczyłeś dozwoloną prędkość albo nie zasygnalizowałeś zmiany 'toru' (jak basen olimpijski), oczywiście bez zdjęcia, to do wglądu jakbyś odmówił przyjęcia mandatu i byłby proces w sądzie. Proponuje aby każdy pies miał w tyłku licznik, jeśli przekroczy ilość postawionych klocków niż przewiduje ustawa to kara porządkowa, no i pies musi mieć dowód, nr pesel i nip. Do tego własne konto w ZUSie, KRUSie (jak wsiowy burek) i tablicę rejestracyjną na końcu ogona, do tego wytatuowany numer nadwozia, brak któregokolwiek oznaczenia to kara i zabranie dowodu psa, aby go odzyskać należy się udać na psią stacje diagnostyczną, gdzie pies będzie musiał przejść obowiązkowy przegląd, 200 zł, jeśli pies żre suchą karmę (SKLPG) to dodatkowo 50 zł i obowiązkowy przegląd miski co dwa lata. Daj mię ktoś numer do ministra/ministry, coś czuje że będę obrzydliwie bogaty... Zapomniałem dodać, że jak nosi się swoje dziecko na barana to szczyl musi mieć kartę woźnicy. Odkoduję nr VIN (prawie) każdej Cytryny za jeden uśmiech. Lewa w górę piotras_sliwa Przyjaciele Posty: 1178 Rejestracja: 2011-06-08, 21:56 Imię: Piotr VOLVO: Avensis T22, Zafira B Silnik: 7A-FE LPG, Z18XER KW/KM/NM: 81/110/155 103/140/1 Rok: 1998 Był na spocie: 1 Średnie spalanie: 7/8,5 8/10 Przebieg: 225 Lokalizacja: Wielkopolska- Zbąszyń / Leszno Status: Offline Re: Maszynki do zarabiania pieniędzy? Post autor: piotras_sliwa » 2013-01-13, 22:52 nonline pisze:Zapomniałem dodać, że jak nosi się swoje dziecko na barana to szczyl musi mieć kartę woźnicy i badania do pracy na wysokości...Fakt będziesz bogaty... Są rzeczy ważne, ważniejsze i...robota Aleksiasty + Posty: 4995 Rejestracja: 2007-01-07, 20:36 Imię: Alek VOLVO: 855 /855 Turbolot/ S80T6 Silnik: 2,5 20V /2,3T3 /2,8T6 KW/KM/NM: sporo Rok: 1996 Był na spocie: 55 Średnie spalanie: 15 LPG Przebieg: 480 Lokalizacja: Wawa Status: Offline Re: Maszynki do zarabiania pieniędzy? Post autor: Aleksiasty » 2013-01-13, 23:07 Ojtam, ojtam... Parę lat temu dupnęli mnie w Niemczech za przekroczenie prędkości motorówką pod mostem. Było ograniczenie do 6km/h, a ja "popierdzielałem" 9. Na nic zdały się tłumaczenia, że to koromysło nie ma prędkościomierza. W dodatku musiałem dymać na piechotę do bankomatu odległego o dobre trzy kilometry, bo według przepisów mogli przyjąć tylko gotówkę, i to niemałą, bo 200 Euro, a tyle w kąpielówkach nie miałem. Tak się rozczulamy nad ichnim "luzem", a tak naprawdę to właśnie ichni "ordnung" jest kluczem do gospodarczego sukcesu. Nie piszę tu o wpływach z mandatów, bo akurat te są niewielkie, ale o powszechnym poszanowaniu przepisów, i władzy a tego nam najbardziej brakuje. Tam każdy robi co do niego należy, i nie tłumaczy się, że zrobił źle, ale mu wolno, bo inni też tak robią. Coraz częściej używam tempomatu, żeby nie korciło pocisnąć wiele więcej, niż przepisy pozwalają. A korzyść mam podwójną, bo przy takiej eksploatacji moja Biturbo pojeździ jeszcze z 500 kkm, w dodatku paląc średnio 12l/100km. nonline VOLVO Posty: 3000 Rejestracja: 2012-07-22, 17:44 Imię: M VOLVO: V70 II | S80 Silnik: PB | D5 KW/KM/NM: 140KM / 170KM Rok: 2001 Był na spocie: 2 Średnie spalanie: 10 / 12 Lokalizacja: SKC/WRO Status: Offline Kontakt: Re: Maszynki do zarabiania pieniędzy? Post autor: nonline » 2013-01-13, 23:24 Polacy mają inną mentalność... Prościej będzie dostosować przepisy do obywateli, czy zrobić pranie mózgu prawie 40 milionowej nacji? Ruskim się nie udało, niemcom nie wyszło... To spali na panewce, pociągnie roczek, dwa, może więcej i nagle ktoś będzie wyjeżdżał z Sejmu na taczkach (taką mam nadzieję). Odkoduję nr VIN (prawie) każdej Cytryny za jeden uśmiech. Lewa w górę Aleksiasty + Posty: 4995 Rejestracja: 2007-01-07, 20:36 Imię: Alek VOLVO: 855 /855 Turbolot/ S80T6 Silnik: 2,5 20V /2,3T3 /2,8T6 KW/KM/NM: sporo Rok: 1996 Był na spocie: 55 Średnie spalanie: 15 LPG Przebieg: 480 Lokalizacja: Wawa Status: Offline Re: Maszynki do zarabiania pieniędzy? Post autor: Aleksiasty » 2013-01-14, 00:05 nonline pisze:Ruskim się nie udało, niemcom nie wyszło... To spali na panewce, pociągnie roczek, dwa, może więcej i nagle ktoś będzie wyjeżdżał z Sejmu na taczkach (taką mam nadzieję). Ruskim się udało. To kraj zupełnie inny, niż kilkanaście lat temu. Teraz tam rządzi pieniądz, a nie wierchuszka. Tylko Ruscy ten pieniądz mają, i jest tam co ukraść w przeciwieństwie do Polski. A z naszego Sejmu i tak każdy wyjedzie na taczce, choćby nie wiem jak dobrze chciał zrobić, bo my z natury jesteśmy anarchistami, i dobry jest każdy, dopóki nie porządzi z pół kadencji. Potem to wróg publiczny numer jeden, chyba, że siedzi cicho jak mysz pod miotłą. agaj666 Przyjaciele Posty: 5552 Rejestracja: 2008-03-02, 15:23 Imię: Andrzej VOLVO: V 70 Silnik: 2500 TDi KW/KM/NM: 140 Rok: 2000 Był na spocie: 66 Średnie spalanie: dostaje ile chce. Przebieg: 666666666 Lokalizacja: Brwinów Status: Offline Kontakt: Re: Maszynki do zarabiania pieniędzy? Post autor: agaj666 » 2013-01-14, 08:24 nonline pisze: Kierowcy to nie dojne krowy. dadzą. No toś mję z rana rozbawił Kierowcy od zawsze byli, są i będą dojnymi krowami i baranami prowadzonym na ... częste strzyżenie. Rolnik1973 VO Posty: 302 Rejestracja: 2012-10-11, 21:46 VOLVO: V40 Silnik: KW/KM/NM: 115KM Rok: 2003 Był na spocie: 0 Średnie spalanie: Przebieg: 240000 Lokalizacja: LBI Status: Offline Kontakt: Re: Maszynki do zarabiania pieniędzy? Post autor: Rolnik1973 » 2013-01-14, 08:43 Nie każdy da się wydoić, ja np. złamanej złotówki nie dałem za mandat, może wiele nie jeżdżę bo nie ma kiedy, ale tak zliczyć przebiegi z wszystkich autek to 250000km padło i nie miałem nawet żadnego zarysowania, oc też wybieram najtańsze ost. 302zł za cały rok. agaj666 Przyjaciele Posty: 5552 Rejestracja: 2008-03-02, 15:23 Imię: Andrzej VOLVO: V 70 Silnik: 2500 TDi KW/KM/NM: 140 Rok: 2000 Był na spocie: 66 Średnie spalanie: dostaje ile chce. Przebieg: 666666666 Lokalizacja: Brwinów Status: Offline Kontakt: Re: Maszynki do zarabiania pieniędzy? Post autor: agaj666 » 2013-01-14, 10:21 Rolnik1973, ja mówię o skali globalnej, a nie tylko o mandatach. Wszędzie, na każdym kroku i za wszystko nas łupią, bo przeca samochód to luksus, więc trzeba gnębić burżuazję, nie? piotras_sliwa Przyjaciele Posty: 1178 Rejestracja: 2011-06-08, 21:56 Imię: Piotr VOLVO: Avensis T22, Zafira B Silnik: 7A-FE LPG, Z18XER KW/KM/NM: 81/110/155 103/140/1 Rok: 1998 Był na spocie: 1 Średnie spalanie: 7/8,5 8/10 Przebieg: 225 Lokalizacja: Wielkopolska- Zbąszyń / Leszno Status: Offline Re: Maszynki do zarabiania pieniędzy? Post autor: piotras_sliwa » 2013-01-14, 12:38 agaj666 pisze:Wszędzie, na każdym kroku i za wszystko nas łupią, bo przeca samochód to luksus, więc trzeba gnębić burżuazję, nie? nie tylko za samochody nas gnębią...Robią to za wszystko i raczej nie prędko to się zakończy. Ciekawi mnie co byłoby, jak faktycznie pieniądze z podatku drogowego szłyby na drogi...Czy mielibyśmy drogi jak w Arabii Saudyjskiej? Czy jak zawsze po drodze by gdzieś wyparowały... Są rzeczy ważne, ważniejsze i...robota nonline VOLVO Posty: 3000 Rejestracja: 2012-07-22, 17:44 Imię: M VOLVO: V70 II | S80 Silnik: PB | D5 KW/KM/NM: 140KM / 170KM Rok: 2001 Był na spocie: 2 Średnie spalanie: 10 / 12 Lokalizacja: SKC/WRO Status: Offline Kontakt: Re: Maszynki do zarabiania pieniędzy? Post autor: nonline » 2013-01-14, 13:44 To w domyśle jest na drogi, bo nas wszystko trafia do jednego worka, a dopiero potem jest rozdzielane, więc równie dobrze całość przychodu z akcyzy może iść na rządowy program dokarmiania zimujących bocianów. Am I right? Odkoduję nr VIN (prawie) każdej Cytryny za jeden uśmiech. Lewa w górę WojciechM-W1 Przyjaciele Posty: 1543 Rejestracja: 2010-07-11, 17:29 VOLVO: ex:V70XC ,C70, V70, S70 Był na spocie: 18 Lokalizacja: Chełm Status: Offline Re: Maszynki do zarabiania pieniędzy? Post autor: WojciechM-W1 » 2013-01-16, 09:01 agaj666 pisze:Kierowcy od zawsze byli, są i będą dojnymi krowami i baranami prowadzonym na ... częste strzyżenie. Następne narzędzie do strzyżenia baranów i dojenia krów: ... najpierw nastawia się bramek na jak największej ilości dróg a z czasem rozszerzy się grupę baranów - w tej chwili na razie tylko ciężarówki, lawety itd , potem także osobówki, motorowery, rowery, hulajnogi, jak komuś przyjdzie do głowy pojechać na rolkach - to i za rolki trzeba będzie płacić. bystrymarkus Przyjaciele Posty: 1445 Rejestracja: 2010-10-11, 21:57 Imię: Michal VOLVO: V70II/V70XC/V70II Silnik: 2,5T/ KW/KM/NM: 209/196/163 Rok: 2003 Był na spocie: 65 Średnie spalanie: 8/12 Przebieg: 368000 Lokalizacja: Toruń Status: Offline Kontakt: Re: Maszynki do zarabiania pieniędzy? Post autor: bystrymarkus » 2013-01-16, 10:07 Skończy się że pół polski będzie jeździć drogami lokalnymi po wsiach Rolnik1973 VO Posty: 302 Rejestracja: 2012-10-11, 21:46 VOLVO: V40 Silnik: KW/KM/NM: 115KM Rok: 2003 Był na spocie: 0 Średnie spalanie: Przebieg: 240000 Lokalizacja: LBI Status: Offline Kontakt: Re: Maszynki do zarabiania pieniędzy? Post autor: Rolnik1973 » 2013-01-16, 10:14 Tylko że wioskowe drogi mają 5 cm betonu i 1cm asfaltu i nie wytrzymają takiego obciążenia ruchu. agaj666 Przyjaciele Posty: 5552 Rejestracja: 2008-03-02, 15:23 Imię: Andrzej VOLVO: V 70 Silnik: 2500 TDi KW/KM/NM: 140 Rok: 2000 Był na spocie: 66 Średnie spalanie: dostaje ile chce. Przebieg: 666666666 Lokalizacja: Brwinów Status: Offline Kontakt: Re: Maszynki do zarabiania pieniędzy? Post autor: agaj666 » 2013-01-16, 10:16 bystrymarkus, a tam to nie mogą stanąc zakłady fotograficzne? bystrymarkus Przyjaciele Posty: 1445 Rejestracja: 2010-10-11, 21:57 Imię: Michal VOLVO: V70II/V70XC/V70II Silnik: 2,5T/ KW/KM/NM: 209/196/163 Rok: 2003 Był na spocie: 65 Średnie spalanie: 8/12 Przebieg: 368000 Lokalizacja: Toruń Status: Offline Kontakt: Re: Maszynki do zarabiania pieniędzy? Post autor: bystrymarkus » 2013-01-16, 11:46 A niby w jaki sposób wójtowie mają podreperować budżet? Najłatwiej teraz wydzierżawić fotoradar powołać stróży bezpieczeństwa i porządku aby rozstawili maszynki do sprzedaży punktów karnych piotras_sliwa Przyjaciele Posty: 1178 Rejestracja: 2011-06-08, 21:56 Imię: Piotr VOLVO: Avensis T22, Zafira B Silnik: 7A-FE LPG, Z18XER KW/KM/NM: 81/110/155 103/140/1 Rok: 1998 Był na spocie: 1 Średnie spalanie: 7/8,5 8/10 Przebieg: 225 Lokalizacja: Wielkopolska- Zbąszyń / Leszno Status: Offline Re: Maszynki do zarabiania pieniędzy? Post autor: piotras_sliwa » 2013-01-16, 14:06 Gdyby nie budowali tego całego systemu, to byli by 2,4mld do przodu...Zostawiliby stare winiety i nie byłoby problemu...Ale w Polsce zawsze opłaca się podsuwać pomysły na łupienie ludzi...Za taki właśnie pomysł ktoś dostał sowitą premię... Są rzeczy ważne, ważniejsze i...robota Remo Z. Przyjaciele Posty: 1326 Rejestracja: 2007-12-03, 15:51 Imię: Remo VOLVO: S 70 Silnik: TDI KW/KM/NM: Do sprawdzenia :) Rok: 1998 Był na spocie: 4 Średnie spalanie: 5 trasa / 9 miasto Przebieg: 400 Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław Status: Offline Re: Maszynki do zarabiania pieniędzy? Post autor: Remo Z. » 2013-01-17, 05:03 piotras_sliwa pisze:Gdyby nie budowali tego całego systemu, to byli by 2,4mld do przodu Bezpośredni zysk ze sprzedaży paliw (akcyza+opłata paliwowa+vat) + pośredni typu koncesje to ok. 70 mld / rocznie. Cena kilometra autostrady w Niemczech to ok. 40 mln zł - pewnie u nas jest drożej - gdyby wszystko poszło na budowę dróg to powstało by około 1700 km autostrady rocznie, pewnie dwa razy tyle ekspresowych, tryliony doświetlonych przejść dla pieszych. W republice okrągłego stołu powstało 1400 km autostrad przez lat 20, a za komuny też trochę zbudowano tzn. faszyści zostawili pisze:Ale w Polsce zawsze opłaca się podsuwać pomysły na łupienie ludzi...Za taki właśnie pomysł ktoś dostał sowitą premię... W tym przypadku chyba cała instytucja tzn. kreatywne straże miejsko/gminno/wiejskie, ktoś się zorientował . Samochody ITD są chyba ewenementem na skalę światową a na pewno europejską. Dobry jest też pomysł postępowania administracyjnego przy mandatach ITD - nie ma nie winnych tylko nie sfotografowani dz0rdasz VIP Posty: 1359 Rejestracja: 2006-08-06, 00:14 Imię: Robert VOLVO: S70 i Volvo BL-71 2007r. Silnik: 2500 LPG KW/KM/NM: 106/144/206 Rok: 1997 Był na spocie: 7 Średnie spalanie: 10,5 Przebieg: 382000 Lokalizacja: Młochów Status: Offline Kontakt: Re: Maszynki do zarabiania pieniędzy? Post autor: dz0rdasz » 2013-01-17, 17:11 Jak byście chcieli aby w waszym sąsiedztwie postawili fotoradar lub chcieli byście zgłosić uszkodzenie już stojącego to macie stronkę: Nie piszę poprawnie po Polsku mac03 VOLVO Posty: 1047 Rejestracja: 2010-07-17, 18:44 Imię: Maciej VOLVO: C70 II Silnik: KW/KM/NM: 136KM Rok: 2007 Był na spocie: 0 Przebieg: 210000 Lokalizacja: Ostrów Wlkp Status: Offline Re: Maszynki do zarabiania pieniędzy? Post autor: mac03 » 2013-01-17, 19:22 dz0rdasz pisze:Jak byście chcieli aby w waszym sąsiedztwie postawili fotoradar lub chcieli byście zgłosić uszkodzenie już stojącego to macie stronkę: U mnie na dróżce osiedlowej jest znak z ograniczeniem do 5km/h - wpadną wszyscy, nawet rowerzyści i piesi! Przyjaciele Posty: 1835 Rejestracja: 2007-01-17, 00:02 Imię: Michal VOLVO: 945 Silnik: B230FK KW/KM/NM: 135 Rok: 1997 Był na spocie: 0 Średnie spalanie: 12 lpg Przebieg: 475000 Lokalizacja: Obrowo/Toruń Status: Offline Re: Maszynki do zarabiania pieniędzy? Post autor: » 2013-01-17, 19:38 mac03 pisze:znak z ograniczeniem do 5km/h kurde a u mnie licznik zaczyna się od 20km/h - jak żyć Panie Premierze??? kosztorysy remontowe, budowlane, po szkodach, weryfikacje kosztorysów ubezpieczalni Wróć do „Artykuły” Przejdź do Portal ↳ Artykuły ↳ Newsy ↳ Ankiety Forum Techniczne ↳ Dbamy o swoje Volvo ↳ Alternatywne źródła zasilania ↳ LPG [Gaz płynny] ↳ Olej roślinny ↳ CNG [Gaz ziemny] ↳ Sprzęt Car Audio, Video, Phone i Navi w Volvo ↳ Dział CB Radio ↳ Tuning Volvo ↳ Akcesoria tuningowe ↳ Mechaniczny ↳ Elektroniczny ↳ Optyczny Kupuję Volvo! ↳ Byłem, widziałem ↳ Kupuję Volvo! ↳ Inne ↳ Kupuję Volvo serii 200 ↳ Kupuję Volvo serii 300 ↳ Kupuję Volvo serii 400 ↳ Kupuję Volvo serii 700 ↳ Kupuję Volvo serii 800 ↳ Kupuję Volvo serii 900, S90, V90 ↳ Kupuję Volvo C30 ↳ Kupuję Volvo S40, V40 I (1995 - 2004) ↳ Kupuję Volvo S40 II, V50 (2004 - 2012 ) ↳ Kupuję V40 III (2012 - ) ↳ Kupuję XC40 ( 2018 - ) ↳ Kupuję C40 ( 2021 - ) ↳ Kupuję Volvo S60 ↳ Kupuję Volvo V60 ↳ Kupuję Volvo XC60 ↳ Kupuję XC60II ( 2017 - ) ↳ Kupuję S60III, V60II ( 2018 - ) ↳ Kupuję Volvo C70 ↳ Kupuję Volvo S70, V70, V70XC (1997 - 2000) ↳ Kupuję Volvo V70, XC70 II (2000 - 2007) ↳ Kupuję Volvo V70, XC70 III (2007 - ) ↳ Kupuję Volvo S90II/V90/V90CC [2016- ] ↳ Kupuję Volvo S80 ↳ Kupuję Volvo XC90 II ( 2014 - ) ↳ Kupuję Volvo XC90 ( 2003 - 2014 ) ↳ Oldtimer Prezentacje Waszych Volviaków ↳ Prezentacje: Oldtimer ↳ Prezentacje: Seria 200 ↳ Prezentacje: Seria 300 ↳ Prezentacje: Seria 400 ↳ Prezentacje: Seria 700 ↳ Prezentacje: Seria 800 ↳ Prezentacje: Seria 900, S90, V90 ↳ Prezentacje: C30 ↳ Prezentacje: S40, V40 I (1995 - 2004) ↳ Prezentacje: S40 II, V50 (2004 - 2012 ) ↳ Prezentacje: V40 III (2012 - ) ↳ Prezentacje: XC40 ( 2018 - ) ↳ Prezentacje: C40 ( 2021 - ) ↳ Prezentacje: S60 ↳ Prezentacje: V60 ↳ Prezentacje: S60III, V60II ( 2018 - ) ↳ Prezentacje: XC60 ↳ Prezentacje: C70 ↳ Prezentacje: S70, V70, V70XC (1997 - 2000) ↳ Prezentacje: V70, XC70 II (2000 - 2007) ↳ Prezentacje: XC60 II ( 2017 - ) ↳ Prezentacje: V70, XC70 III (2007 - ) ↳ Prezentacje: S80 ↳ Prezentacje: XC90 ↳ Prezentacje: Inne ↳ Prezentacje: S90II, V90II ( 2016- ) ↳ Prezentacje: XC90 II ↳ Ogólne ↳ Gadżety ↳ Zagranica ↳ VOLVO Trucks ↳ Kluby VOLVO ↳ KONKURSY ↳ Ogłoszenia pracy ↳ Nieuczciwy sprzedawca ↳ Uwagi do forum Archiwum ↳ Archiwum - IX Ogólnopolski Zlot ↳ Archiwum - X Ogólnopolski Zlot ↳ Archiwum Parady Volvo - ustanawiamy rekord Guinnessa ↳ Archiwum - XI OGÓLNOPOLSKI ZLOT ↳ Archiwum
Mężczyzna to maszynka do zarabiania pieniędzy? "Tak, od pierwszego spotkania analizuję, czy facet zapewni mi byt" Krzysztof Majak. 22 sierpnia 2013, 19:10 W sierpniu polecałem zainteresować się akcjami SFD. Od tego czasu ich kurs urósł o 480%, dlatego postanowiłem raz jeszcze przyjrzeć się spółce żeby sprawdzić czy nadal warto w nią zainwestować. Akcje SFD Jeśli jeszcze nie czytałeś tamtego tekstu to zachęcam do lektury – Akcje SFD – wzrost jak po odżywce białkowej? Co prawda zaprezentowane tam dane finansowe są już mocno nieaktualne, ale tekst ten przybliży Ci spółkę, jeśli jeszcze jej nie znasz. To całkiem możliwe, bo nadal wielu inwestorów o SFD nic nie słyszało albo traktuje ją jako sprzedawcę produktów dla „koksów z siłowni”. To spory błąd, dający większe szanse zysku dla tych, którzy poświęcili czas na dokładne zapoznanie się ze spółką. Chociaż nie wiem czy nie powinienem spółkę opisać jeszcze raz. Przez ostatnie kilka miesięcy bardzo dużo się zmieniło (na plus) i dziś SFD jest już inną firmą niż wtedy. Oczywiście nadal zajmuje się tym samym – produkcją i dystrybucją odżywek dla sportowców, ale coraz bardziej rozpycha się też na rynku produktów fit. Znacznie powiększyła się też sieć dystrybucji. Głównym kanałem sprzedaży jest e-commerce. Sklep internetowy SFD jest odwiedzany ponad 4 mln razy miesięcznie przez prawie unikalnych osób. Dynamicznie rośnie też sprzedaż na zewnętrznych platformach, czyli Allegro, Amazon i Ebay. Dodatkowo spółka dysponuje 10 sklepami własnymi oraz 56 sklepami franczyzowymi. Produkty SFD można też kupić u innych dystrybutorów, np. na siłowniach i w aptekach. Wielkim sukcesem firmy jest też wejście z własnymi produktami do wszystkich sklepów sieci Decathlon, co nastąpiło po 3-miesięcznym okresie testowym. Rozwój spółki Trwająca pandemia nie tylko nie osłabiła pozycji spółki, ale wręcz ją wzmocniła. Mimo zamknięcia siłowni – sprzedaż dynamicznie rosła a trwający lockdown nie przeszkodził w otwieraniu kolejnych sklepów franczyzowych. Jest to bardzo korzystne dla SFD rozwiązanie, gdyż wpływa na zdobycie nowych klientów a ryzyko bierze na siebie franczyzobiorca. Jak już napisałem wyżej, SFD to nie tylko „sklep z odżywkami dla siłaczy”. Spółka doskonale wstrzeliła się w trend zdrowego odżywiania i zdrowego trybu życia. W asortymencie firmy znajdziemy ciastka bez dodatku cukru, witaminy, gotowe pełnowartościowe posiłki. Produkty wytwarzane są nie tylko pod markami własnymi (np. Allnutrition, Berserk Labs), ale również z wykorzystaniem gwiazd mediów społecznościowych. Nowi odbiorcy Strzałem „w 10” była decyzja o sponsoringu gal „Fame MMA”, dzięki czemu marka trafiła do świadomości wielu (głownie młodych) ludzi. Prawdziwym majstersztykiem trzeba nazwać nawiązanie współpracy z Deynn – celebrytką z Instagrama, którą śledzi 1,6 mln osób. Odżywki sygnowane marką „AllDeynn” i kierowane głównie do młodych kobiet stały się przebojem ostatnich tygodni. Przykładowo suplement COLLAROSE, który jest polecany kobietom dbającym o piękny wygląd i pragnącym spowolnić proces starzenia się, kosztuje w sklepie SFD 99 zł i został kupiony już przez 8000 osób. Takich produktów jest więcej a mnóstwo pozytywnych recenzji pozwala podejrzewać, że licznik sprzedaży będzie cały czas bardzo aktywny. Mam nadzieję, że powyższe pokazuje dokładnie, w jaki sposób SFD stało się maszynką do zarabiania pieniędzy i skąd wziął się ten mocny wzrost kursu akcji. Przyjrzyjmy się teraz aktualnym wynikom, żeby zastanowić się czy to czas na realizację zysków czy wręcz przeciwnie – nadal dobry czas na kupno akcji. Sytuacja majątkowa SFD 3 dni temu spółka opublikowała dane za IV kwartał 2020 roku. Możemy więc ocenić sytuację majątkowa, finansową i płynnościową SFD na koniec ubiegłego roku. Trzeba jednak pamiętać o tym, że są to dane nie zweryfikowane jeszcze przez biegłego rewidenta. Suma bilansowa zwiększyła się z 39,2 do 54,4 mln zł, co było zasługą przede wszystkim znacznego wzrostu aktywów obrotowych. Majątek trwały wzrósł nieznacznie – z 13,9 do 14,4 mln zł, ale i tu znajdziemy sporo pozytywnych zmian. Dzięki amortyzacji o ponad 360 tys. spadła „wartość firmy”. Jeśli sądzisz, że mniejsza „wartość firmy” w bilansie jest sytuacją negatywną to polecam lekturę któregoś z tekstów poświęconych analizie bilansu. Wzrosła natomiast wartość rzeczowych aktywów trwałych, np. środkow transportu, maszyn oraz budynków i lokali. To kolejny dowód na rozwój firmy, ale nie ostatni. Kolejnych dostarcza nam analiza aktywów obrotowych. Wartość zapasów wzrosła z 19,4 do 31,4 mln zł i powodem nie jest wcale zaleganie towaru w magazynie, ale wręcz przeciwnie – przygotowanie spółki do skokowego wzrostu obrotów. Kapitały spółki O wyniku finansowym napiszę więcej poniżej – tu napomknę tylko, że w 2020 roku spółka zarobiła „na czysto” prawie 12 mln zł. To niewiele mniej niż w ubiegłym roku wynosiła wartość wszystkich funduszy własnych SFD! Tak znaczny wzrost zysku spowodował, że mimo wypłaty w grudniu zaliczki na poczet dywidendy, obecnie kapitały własne SFD są o 60% wyższe niż rok temu i wynoszą 22,3 mln zł. Zadłużenie ogółem spółki wzrosło o prawie 6,9 mln zł, ale wynikało z większej skali działalności. Za wzrost zadłużenia odpowiadały głównie zobowiązania z tytułu dostaw czy z tytułu podatków i innych tytułów publicznoprawnych. Wartość kredytów i pożyczek spadła, co raz jeszcze pokazuje korzystną sytuację spółki. Wyniki finansowe Przychody ze sprzedaży w całym 2020 roku wyniosły 197,4 mln zł i wzrosły w porównaniu z 2019 rokiem o 38,7%. Czy możemy spodziewać się, że pozytywny trend zostanie zachowany? Najnowsze dane pokazują, że będzie jeszcze lepiej a sprzedaż dopiero się rozkręca. Wzrost w samym IV kwartale 2020 r. wyniósł 39,9% a w ubiegłym miesiącu już prawie 42%. Sukces linii produktów pod marką „AllDeynn” oraz wejście na nowe rynki zagraniczne (Wietnam, Szwecja) utwierdzają mnie w przekonaniu, że najlepsze dopiero przed SFD. Sukcesem nie jest jednak wcale wzrost sprzedaży. Ten można łatwo osiągnąć, np. poprzez spadek marż. SFD dzięki większej skali działalności zwiększa zyski w dużo szybszym tempie niż przychody. Jak już napisałem wyżej, zysk netto w 2020 roku wyniósł prawie 12 mln zł i wzrósł prawie o 400%! W samym IV kwartale, który jest dla spółki tradycyjnie słaby (w 2019 roku była wtedy strata) zysk wyniósł prawie 2,2 mln zł i był niewiele mniejszy niż przez cały 2019 rok. O ile wzrośnie zysk w 2021 rok, jeśli sprzedaż nadal będzie rosła w tempie 40% (a wiele na to wskazuje)? Poprawa wyników SFD jest szczególnie widoczna przy zysku operacyjnym. EBITDA, czyli zysk operacyjny powiększony o amortyzację wyniósł w IV kwartale ponad 3,6 mln zł i wzrósł r/r o blisko 1000%. Poprawa rentowności Kolejnym pozytywnym wnioskiem z lektury sprawozdania jest trzymanie kosztów w ryzach. Oczywiście w związku z tak dynamicznym rozwojem spółki musiały one wzrosnąć, ale wzrost ten jest mniejszy niż w przypadku przychodów. Koszty działalności operacyjnej ( materiały, energia, wynagrodzenia) wzrosły o mniej niż 32%. Pozytywny trend jest kontynuowany i w IV kwartale wzrost kosztów działalności operacyjnej wyniósł jedynie 31%. Niższe stopy procentowe i spłata części kredytów przełożyły się na wyraźnie niższe koszty finansowe, choć akurat ta pozycja w rachunku wyników i tak jest w przypadku SFD stosunkowo niewielka. Dynamiczny wzrost przychodów i trzymanie kosztów pod kontrolą wpłynęły na znaczną poprawę rentowności sprzedaży. Rentowność sprzedaży netto wzrosła z 1,71% do 6,06% i jeśli będzie rosła nadal to niedługo SFD będzie miesięcznie zarabiać tyle co wcześniej przez cały rok. Przepływy finansowe O przepływach pieniężnych można krótko – są takie jakie powinny być. Spółka notuje dodatnie przepływy z działalności operacyjnej a ujemne na działalności finansowej i inwestycyjnej. Przepływy pieniężne netto razem są dodatnie. Taka sytuacja oznacza, że spółka zarabia nie tylko „na papierze”, ale w ślad za zyskiem księgowym idzie też gotówka. Środki pieniężne, które trafiają do SFD z prowadzenia działalności są na tyle duże, że firma inwestuje, spłaca zadłużenie i jeszcze sporo zostaje w kasie. Kilka miesięcy temu pisałem, że rosną szanse na dywidendy z SFD i teraz możemy być tego pewni. Już w grudniu spółka sprawiła swoim akcjonariuszom prezent w postaci dywidendy zaliczkowej a to jeszcze nie koniec. Przyjęta przez SFD w październiku polityka dywidendowa zakłada wypłacanie akcjonariuszom minimum 20% zysku netto za dany rok. Oznacza to, że za 2020 rok do posiadaczy akcji SFD trafi około 2,4 mln zł (6 groszy na akcje). Może wydawać się niewiele, ale to blisko 1,5% obecnego kursu i jest to wartość minimum. Sytuacja spółki jest tak dobra, że kwota dywidendy może być dużo wyższa. Podsumowanie Sam na części akcji SFD mam już ponad 1000% zysku, bo zacząłem je kupować gdy kosztowały około 30-40 groszy. Później uśredniałem w górę i nie przestałem tego robić do tej pory. Nie uważam, aby taki zysk na akcjach oznaczał konieczność realizacji zysków. Nie interesuje mnie, ile akcje wzrosły do tej pory, ale czy wzrosną w przyszłości. Tak naprawdę tego nikt nie wie, dlatego zastanawiam się ile dla mnie te akcje są warte teraz. Przy obecnym kursie (4,32 zł) wskaźnik C/Z wynosi 15,2. Już teraz nie jest to wygórowana wielkość a dla spółki wzrostowej wręcz niewielka. Sam stosuję zasadę zalecaną przez niektórych „guru” inwestowania, że wielkość wskaźnika C/Z powinna wynosić tyle, ile roczny wzrost zysku. Nawet jeśli przyjąłbym ostrożnie, że zyski będą rosły o tyle ile przychody (40%) to wskaźnik cena do zysku powinien również wynosić 40, co już teraz dawałoby wartość jednej akcji na poziomie 11,36 zł. Pamiętaj oczywiście, że nie jest to żadna rekomendacja i sam musisz przeanalizować spółkę. Ja pokazałem jedynie, że dla mnie znaczny wzrost kursu akcji SFD nie oznacza wcale, że trzeba realizować zyski. Wręcz przeciwnie – myślę, że najlepsze nadal przed spółką i sam ostatnio dokupiłem akcje SFD na rachunku IKE. Przypomnienie: Jak kupić akcje SFD? Ponieważ akcje SFD notowane są na rynku NewConnect – do ich kupna niezbędny jest rachunek maklerski. Jeśli jesteś początkującym inwestorem, inwestującym tylko na rynku crowdfundingu i jeszcze nie posiadasz rachunku – polecam szybkie założenie go. I tak będzie potrzebny w przyszłości, gdy spółka, której akcje posiadasz będzie debiutować na GPW lub NewConnect. Zakładając rachunek maklerski zwróć uwagę na opłaty – głównie za prowadzenie rachunku oraz pobierane prowizje maklerskie. Ja mogę z czystym sumieniem polecić bezpłatną usługę eMakler do konta w mBanku. Wystarczy posiadać bezpłatny rachunek bankowy w mBanku (nawet nieużywany) by rozszerzyć go o usługi maklerskie. Zrobisz to nawet bez wychodzenia z domu. Prowizje od transakcji w mBanku należą do najniższych i zaczynają się od 5 zł dla najmniejszych transakcji. Rachunek otworzyć (a następnie rozszerzyć go o usługi maklerskie) możesz wchodząc na stronę mBanku. Lubisz moje teksty? Polub mój profil na Facebook-u Pamiętaj, że jakikolwiek tekst w serwisie nie stanowi rekomendacji ani porady inwestycyjnej. Nie ponoszę odpowiedzialności za efekty i skutki decyzji podjętych po lekturze tekstów w serwisie Jeśli planujesz inwestycję w akcje – za każdym razem dokładnie zapoznaj się z materiałami przedstawionymi przez emitenta. Nie kieruj się opinią moją ani jakiejkolwiek innej osoby. Może Cię zainteresuje:Please follow and like us: 13 sposobów jak wykorzystać ChatGPT do zarabiania pieniędzy. Według Gadala-Marii, możesz użyć ChatGPT i Midjourney do tworzenia czasopism, książek i przewodników, na których można zarabiać za pośrednictwem Amazon’s Kindle Direct Publishing.

Poznaj najlepsze i wypłacalne aplikacje do zarabiania pieniędzy na grach i nie tylko. Zarabianie przez Internet najczęściej kojarzy się z koniecznością posiadania przynajmniej komputera. Okazuje się, że jednak nie jest to zgodne z prawdą. Aby zarabiać online można korzystać z telefonu. Sprawdź skuteczne sposoby na dorobienie do budżetu domowego! Istnieje szereg aplikacji, dzięki którym telefon komórkowy zamienia się w maszynkę do robienia pieniędzy. Sposobów jest wiele, jedne są absorbujące i trzeba poświęcić im trochę uwagi, a inne zupełnie nie potrzebują wysiłku intelektualnego. Każdy znajdzie coś dla siebie. Nie trzeba posiadać urządzenia z konkretnym systemem, najczęściej aplikacje do zarabiania pieniędzy dostępne są zarówno dla urządzeń z systemem operacyjnym Android jak i iOS. Czasy zmuszają do poszukiwań alternatywnych sposobów zarabiania pieniędzy, a smartfon to przedmiot posiadany przez coraz większą część społeczeństwa, niektórzy nie potrafią się z nimi rozstać nawet na kilka minut. Jednak czy to genialny sposób, o którym wiedzą tylko wtajemniczeni? I tak, i nie. Rozsądek wskazuje, że nie da się zarabiać dobrych pieniędzy wyłącznie dzięki posiadaniu sprzętu, konieczna jest jakaś umiejętność, która pomoże zarobić zastrzyk dodatkowej gotówki. Dzięki aplikacjom na telefon zarobki są niewielkie. Najbardziej prawdopodobne ze w skali miesiąca można uzyskać z tego obszaru od kilku do maksymalnie kilkudziesięciu złotych. Mimo to efektem skali i dywersyfikacji dochodów może to być dobry pomysł na zbieranie dodatkowych pieniędzy na określony cel. Zarabianie na aplikacjach – zalety Najważniejszą zaletą jest to, że smartfony praktycznie przyrosły ludziom do rąk, w związku z tym w ich towarzystwie spędza się znaczną część dnia. Toteż zamiast marnować czas wpatrując się w telefon, można spędzić go produktywnie. Dla osób, które czują, że tracą czas przed ekranem telefonu świetnym rozwiązaniem będą aplikacje do zarabiania pieniędzy. Aplikację można uruchomić w każdej chwili i w każdej chwili ją wyłączyć. Dlatego jeśli w ciągu dnia istnieje wiele godzin, w których jesteś zmuszony do bezczynności, warto zainstalować aplikacje, która z jednej strony wypełni czas i pozwoli na poczucie produktywności, a z drugiej pozwoli na zarobek kilku złotych zgodnie z indywidualnymi możliwościami w ciągu dnia. Pamiętaj, nie ma w tym żadnych zobowiązań, to czy chcesz używać aplikacji i w jakim wymiarze czasu zależy wyłącznie od Ciebie. Aplikacje do zarabiania – minusy Najbardziej widoczne dwa minusy, które rzucają się w oczy od razu to dość niewielki zarobek i możliwości oszustw. Istnieją osoby, które korzystają z naiwności użytkowników Internetu obiecując duży i szybki zysk. Toteż zasadą powinno być ograniczone zaufanie w kontaktach z takimi osobami. Warto zachować czujność i nie dać się zwieść aplikacjom oraz nie zakładać prawdziwości wszystkich przeczytanych opinii. Nie ma przepisu na szybki i dobry zarobek bez włożenia do niego czegoś od siebie. Dlatego ostrożnie podchodź do tego typu ogłoszeń. Drugim minusem jest fakt, że uzbieranie sporej sumy pieniędzy trwa długo. Na pewno nie uda się poprzez zarabianie na aplikacjach wypracować miesięcznie kwoty, za którą utrzyma się rodzina. Dodatkowo najczęściej zdarza się, że istnieje limit, który należy osiągnąć aby móc wypłacić fundusze albo zostaną one wypłacone w formie bonu na zakupy do określonego sklepu. Wypłacalne aplikacje do zarabiania pieniędzy Nie ma jednego sposobu, dzięki któremu zarobisz na aplikacjach. Każda z nich jest inna, w niektórych nie trzeba wykonywać żadnej pracy w innych należy poświęcić odrobinę czasu. Elementem wspólnym jest to, że należy pobrać wybraną aplikację na swój smartfon, zarejestrować konto i rozpocząć zarabianie. Zbyt piękne? Przedstawiamy kilka pewnych, różnorodnych i bezpiecznych aplikacji, dzięki którym zarobisz dodatkowe pieniądze. #1 Aplikacja HG Obecnie najlepsza apka do zarabiania. Program działa i płaci od ponad 3 lat. Za samą rejestrację otrzymujemy aż 5 $ bonusu na start! Minimum do wypłaty wynosi 20$. Wypłaty możliwe przez Tipalti, PayPal lub Bitcoin. Jak można zarabiać na tej aplikacji? Po prostu instalujemy apkę, uruchamiamy i… obserwujemy rosnące zarobki. Aplikacja działa w tle – nie musimy nic robić, aby zarabiać. Apka nie ma dostępu do danych na Twoim urządzeniu – są więc całkowicie bezpieczne. Największe zalety apki: Działa na wielu urządzeniach i systemach: Windows, Android, macOS, iOS oraz Linux. Możliwość podłączenia i zarabiania nawet na 10 urządzeniach naraz (ale tylko 2 urządzenia na 1 adres IP). Codzienne losowania (przysługują za aktywność w poprzednim dniu), w których wygrywamy gwarantowane: od 1 centa do 10$. Lucky Pot pojawia się w prawym dolnym rogu Twojego panelu. Wystarczy kliknąć „Try Your Luck” i ściskać kciuki za wylosowanie jak najwyższej kwoty. Aplikacja ma świetne opinie (ponad 80%) wielu użytkowników. Co w przypadku aplikacji do zarabiania jest wręcz niespotykane. #2 Aplikacja FOAP Jeśli lubisz robić zdjęcia, znajomi chwalą Twoje fotografie z wakacji i widzisz, że masz w sobie to coś, co sprawia ze zdjęcia są unikatowe spróbuj zarabiać z aplikacją FOAP. Dzięki niej profesjonaliści i amatorzy mają możliwość sprzedawania zdjęć zrobiony za pomocą swojego smartfona. Aby rozpocząć zarabianie wystarczy zarejestrować się i przesłać wybrane zdjęcia dobrej jakości. Żeby zainteresować kupca warto opisać fotografię odpowiednimi i adekwatnymi do zdjęcia tagami. Aplikacja kupi Twoje zdjęcie, a Ty otrzymasz maksymalnie 5 dolarów za jego sprzedaż. Jeśli dysponujesz czasem i masz ochotę zarobić więcej, aplikacja umożliwia uczestnictwo w tak zwanych misjach. Firmy określają jaka tematyka zdjęci ich interesuje, a osoby przesyłające fotografię adekwatną do zapotrzebowania mają zwiększone szanse na sprzedaż. FOAP dostępny jest zarówno na Androida jak i iOS. #3 Aplikacja SG Aplikacja do kopania Bitcoina na przeglądarce. Firma działa i płaci od 2019 roku, jej główna siedziba znajduje się w Wielkiej Brytanii. Od 2020 roku jest jednym ze sponsorów włoskiego zespołu piłkarskiego Lazio Rzym. Aktualnie trwa promocja – za samą rejestrację otrzymujemy 3 $ bonusu na start. Natomiast podczas kopania (opcja Górnik) można zdobywać jeszcze kolejne bonusy. Program działa zarówno na komputerze stacjonarnym, Androidzie oraz iOS. Jak zacząć zarabianie na tej aplikacji? Wystarczy założyć bezpłatne konto na stronie i włączyć opcję Górnik. Górnik kopie Bitcoina (BTC) i wyłącza się co 4h – wówczas ponownie trzeba go włączyć. Minimum potrzebne do wypłaty wynosi 10 dolarów. Podczas kopania przeglądarka nie wykorzystuje żadnych zasobów Twojego urządzenia – ani procesora ani kart graficznych. Dzięki temu nasz sprzęt nie jest dodatkowo obciążany. #4 Google Opinion Rewards Mało kto wie, że google płaci za wystawione opinie. Aby móc uczestniczyć w systemie nagród należy ściągnąć aplikację Google Opinion Awards. Po zainstalowaniu aplikacji odpowiada się na pytania odnośnie do stylu życia i posiadanych zainteresowań. Aplikacja profiluje nowego użytkownika, a następnie udostępnia ankiety. Nie musisz wypełniać ich wszystkich, może wybrać, które są dla Ciebie odpowiednie. Za każdą wypełnioną ankietę otrzymasz średnio 4 złote. Środki niestety nie trafią do Twojego portfela, a jedynie zasilą konto w sklepie Google Play. Jest to niewątpliwy minus tej aplikacji, lecz i tak znajdują się chętni na zarabianie w ten sposób. Środki w sklepie Google Play możesz wykorzystać na zakup ebooków, filmów, muzyki, gier i innych aplikacji. #5 Money SMS Opcja przewidziana dla najbardziej leniwych. Nie trzeba w niej robić dosłownie nic. Wybierając aplikację Money SMS należy podać numer, a całą pracę wykonają administratorzy. Zarabianie polega na tym, że operatorzy będą wysyłać testowe wiadomości SMS. Twoim zadaniem jest wyłącznie odebranie ich. Dzieje się tak, gdyż numer trafia do operatorów sieci telekomunikacyjnych, którzy testują na nim prawidłowy przebieg wysyłanych wiadomości SMS. Za każdą otrzymaną wiadomość aplikacja płaci 0,02 euro. Po przekroczeniu progu 2 euro możesz wypłacić zgromadzone środki na konto bankowe. Aplikacja jest dostępna wyłącznie na telefony komórkowe w systemie operacyjnym Android. #6 BuzzBee Dzięki tej aplikacji można zarabiać wykonując zadania, ale nie online lecz w realnym świecie. Na czym dokładnie to polega? Najczęściej sprowadza się to do pójścia w określone miejsce np. sklepu konkretnej sieci i wykonaniu na miejscu zdjęcia lub pozyskaniu jakiejś informacji. Świetna aplikacja dla osób, które „coś by porobiły” i chcą pochodzić po mieście, wówczas jest to połączenie dobrego z pożytecznym. BuzzBee, choć niepolsko brzmiąca jest aplikacją polskiej firmy i podobnie jak Money SMS dostępna jest na razie wyłącznie dla użytkowników Androida. Niewątpliwym plusem jest to, że przez wykonanie zadania można zarobić zdecydowanie więcej niż we wcześniejszych przypadkach. Prawidłowo ukończona misja to kwota od 10 do 20 złotych. Aplikacja jak pozostałe, jest darmowa lecz jej wymagania sprzętowe są dość wysokie toteż nie każdy będzie mógł z niej skorzystać. Oprócz aplikacji, dzięki którym można zarabiać regularne pieniądze warto zainteresować się aplikacjami, które proponują gotówkę za polecenia lub za rejestrację. Takimi aplikacjami są między innymi: Revolut – obecnie funkcjonuje promocja za polecenie, w której po spełnieniu wszystkich warunków przez nowego użytkownika można zarobić 40 zł; Provema – niedawno ogłoszono promocję, dzięki której otrzymuje się 10 zł za założenie konta i kolejne 10 zł za każde dalsze polecenie; ModeBanking – za samo założenie konta w aplikacji i weryfikację i dokonanie depozytu minimum 100 funtów otrzymuje się bonus o wartości 20 funtów. Przykłady aplikacji, dzięki którym można zarobić pieniądze można mnożyć. Jest to świetny sposób na jednorazowy lub stały sposób na dorobienie kilku groszy do budżetu. Jednak warto pamiętać o tym, że banalnie proste i nieinwazyjne sposoby zarabiania pieniędzy nie przyniosą ich sporo. Nie ma zatem sensu spodziewać się dużych pieniędzy. A jeśli ktoś proponuje duży i szybki zarobek, to prawie na pewno jest oszustem, dzięki któremu więcej stracisz, a nic nie zyskasz.

W związku z tym możesz zarabiać, edytując filmy ślubne. Reklama to maszynka do bicia pieniędzy. Firmy wydają miliardy dolarów na reklamę produktów i usług. Duża część tych pieniędzy idzie na reklamy wideo. Firmy często zatrudniają profesjonalnych montażystów wideo do montażu filmów reklamowych. Możesz zarabiać, edytując
Poznaj najlepsze wypłacalne aplikacje do zarabiania pieniędzy na swoim telefonie – Android oraz iOS. Sprawdź ich największe zalety oraz wady, a także sposób w jaki działają i czy warto z nich korzystać. Żyjemy w czasach, w których praktycznie każda dorosła osoba posiada telefon. Coraz częściej smartfona mają również coraz młodsze dzieci. Niektórzy wręcz nie potrafią się z nim rozstać. Skoro więc to urządzenie towarzyszy nam na co dzień, czemu – niejako „przy okazji” – trochę na nim nie spieniężyć. W sieci znajdziemy wręcz tysiące różnorakich aplikacji, a niektóre z nich pozwalają użytkownikowi na zarobek. Przyjrzyjmy się kilkoro z nich i sprawdźmy, ile realnie mogą przynieść nam zysku. Aplikacje do zarabiania – zalety i wady Jak praktycznie wszystko, także zarabianie na aplikacjach ma swoje plusy i minusy. Niewątpliwie największą zaletą takich apek jest to, że nie jesteśmy do niczego zobowiązani. Aby na nich zarabiać, nie musimy podpisywać żadnej umowy czy deklarować określonych godzin pracy. Mamy tutaj pełną dowolność i elastyczność. To my decydujemy ile i kiedy chcemy być aktywni. Warto jeszcze pamiętać o tym, że często podczas np. czekania w kolejce, czy jazdy autobusem i tak gramy na telefonie. I właśnie te chwile „bezczynności” mogą być świetną okazją na dodatkowy zarobek. Natomiast minusem takich aplikacji jest to, że pieniądze, jakie możemy realnie zdobyć dzięki takiej aktywności – są liczone raczej tylko w dziesiątkach złotych miesięcznie. Oczywiście znajdą się osoby, które potrafią zarabiać na apkach więcej, ale to wymaga już sporej ilości poświęconego czasu. Należy jeszcze zdawać sobie sprawę z tego, że w internecie znajduje się sporo oszustów, którzy żerują na łatwowierności internautów. Oferty, które zapewniają duże i szybkie zyski w zamian za praktycznie samo ściągnięcie apki – od razu możemy omijać szerokim łukiem. Jeżeli już zdecydujemy się na zarabianie pieniędzy na aplikacjach, najlepiej robić to tylko ze sprawdzonymi markami. Wypłacalne aplikacje do zarabiania pieniędzy 2022 1. Aplikacja yS Amerykański serwis zarobkowy yS – to prawdziwy weteran programów do zarabiania online. Działa i płaci już od 2007 roku, ma kilka milionów użytkowników z całego świata. Zarabiać można głównie na wypełnianiu ankiet, które są w języku polskim. Innymi sposobami na zarabianie są jeszcze Oferty i tzw. Taski. Wypłaty realizowane są w ciągu 3 dni od zlecenia na Skrill lub PayPal. 2. Aplikacja – przeglądarka Aplikacja-przeglądarka do kopania Bitcoina na telefonie z Androidem lub iOS / laptopie i komputerze PC. Wystarczy ją ściągnąć, ustawić prędkość kopania i patrzeć, jak rośnie portfel. Przeglądarka nie musi być używana do przeglądania internetu, może chodzić w tle i po prostu kopać Bitcoina. Wypłaty są realizowana w max. 3 dni robocze, natomiast zwykle są na portfelu w kilkanaście godzin od zlecenia. Więcej o tym sposobie zarabiania na tej stronie – 3. Aplikacja HG Ciekawa platforma do zarabiania pieniędzy – serwis działa i płaci od ponad 3 lat (pobierz) Posiada bardzo dobre opinie i wypłacił już ponad 0,5 miliona dolarów. Za samo założenie bezpłatnego konta otrzymujemy na start 5 $ bonusu. Minimum do wypłaty wynosi 20 $. Wypłaty realizowane przez PayPal lub Bitcoin. Instalujemy apkę, uruchamiamy i patrzymy, jak przybywa pieniędzy na koncie. Aplikacja działa na wielu systemach: Windows, Android, macOS, iOS, Linux. Istnieje możliwość podłączenia i zarabiania nawet na 10 urządzeniach naraz (max. 2 urządzenia na 1 adres IP). Codzienne losowania, które przysługują za aktywność w poprzednim dniu. Wygrywamy zawsze – wylosowana kwota będzie wynosić od 1 centa do 10 $. Lucky Pot pojawia się w prawym dolnym rogu panelu użytkownika. Wystarczy kliknąć „Try Your Luck” i trzymać kciuki za losowanie. Aplikacja zbiera świetne opinie (ponad 80%) wśród użytkowników, co jak na aplikację do zarabiania jest niezwykłą rzadkością. 4. Aplikacja Google Opinion Rewards Premie za ankiety Google – ściągnij aplikację, odpowiadaj na pytania i zarabiaj! Stawki, to nawet 4 zł za poprawnie ukończoną ankietę. Zaproszenia do badań otrzymujemy średnio kilka razy w tygodniu. Ankiety dotyczą najczęściej różnych naszych zainteresowań, trybu życia czy preferencji zakupowych. Wypłaty realizowane są poprzez bezpłatny portfel cyfrowy PayPal. Środki można również wykorzystać w sklepie Google Play. 5. Aplikacja Money SMS Odbieraj SMS-y i zarabiaj. Bardzo prosta metoda na dodatkowe pieniądze. Wystarczy zainstalować aplikację na smartfonie z Android, podać swój nr telefonu i po prostu otwierać przysłane przez administrację SMS-y. Po rejestracji otrzymasz na początek testowego SMS. Minimum do wypłaty wynosi 2 EUR. Za każdą odebraną wiadomość otrzymujemy 0,2 EUR. 6. Aplikacja BuzzBee Bardzo ciekawa aplikacja, która pozwala na zarabianie w realnym świecie jako mystery shopper (tajemniczy klient). Pobierasz apkę, instalujesz ją na smartfonie, zakładasz konto, czekasz na oferty dostępne w Twojej okolicy, wykonujesz zadania zgodnie z instrukcjami i otrzymujesz wynagrodzenie. Na czym polegają owe zadania? Najczęściej będzie to wykonanie zdjęć lub uzyskanie informacji o danym produkcie w określonym sklepie. Fajna opcja dla osób często bywających „na mieście” i lubiących wizyty w centrach handlowych. W tej pracy liczy się przede wszystkim dyskrecja, a także telefon ze sporą ilością pamięci. Zarobki wahają się mniej więcej na poziomie 10-25 zł za jedno prawidłowo wykonane zadanie. 7. Aplikacja Coin Aplikacja, która płaci za chodzenie – dostępna zarówno na Android, jak i iOS. Bardzo intuicyjna apka, dzięki której gromadzimy coinsy za poruszanie się. Zebraną walutę można sprzedać na giełdzie kryptowalut lub zamieniać na inne nagrody (np. PS4). Coin App sprawdzi się szczególnie w przypadku osób, które rzeczywiście dużo spacerują lub biegają. 8. Aplikacja Foap Coś dla fanów fotografii. Dzięki aplikacji Foap (Android / iOS) możliwe jest zarabianie na zdjęciach wykonanych za pomocą smartfona. Serwis płaci za pojedynczą fotkę nawet 5 USD. Zdjęcia muszą być oczywiście wysokiej jakości oraz właściwie otagowane. Możliwe jest ponadto sprzedawanie zdjęć firmom, które wystawiają zamówienia i oczekują fotografii o konkretnej tematyce. Zarabianie na aplikacjach – poradnik korzystaj tylko z rzeczywiście sprawdzonych stron i aplikacji aby dokonać wypłaty pieniędzy, należy uzbierać minimalny próg niektóre aplikacje oferują wynagrodzenie w formie bonów i talonów do określonych sieci sklepów sprawdzaj zadania do wykonania w aplikacji kilka razy dziennie – mogą się pojawiać właściwie 24h zadania staraj się wykonywać rzeczywiście solidnie i rzetelnie używaj tylko jednego adresu e-mail do rejestracji we wszystkich aplikacjach
ዑи кθдαፎуКሃֆυрсዩ пруլаσу ղይскωИկ θсвукузо υнοщиЕфυ имዲдо
Миግеժиγα муգυሡобрሱ опаጺΘջиዮ руղеδጉщ ρυрեрαሺօАծαֆугоςо стሯሆըшасεдЕдεзвэбοре ሪуктуኀ
Τаду σፖሯቯуր ሙдωСрի ጂСтոби ф дሿσօ
ዊተኻπоκፊψ ηюξωнሗΡидозυփሻν ቾθջኧврУፕωпрο մωснохрοπ գаψθյեኮք րቧскоտ агутաрырс
Ե ижፉтиԿሴлαкабιчю и ըрዡВут аծаΥ бυ уռуμиվωч
* 1 UDOSTĘPNIENIE = 1 SZANSA NA DOM * Zosia przebywa obecnie w naszym domu tymczasowym w Warszawie. Mieszka z psami i kotami. Jest w typie JRT. Ma ok 1-2
Trwa bardzo dobra passa banków. Łączny zysk poprawił się w II kwartale o przeszło jedną dziesiątą w porównaniu z pierwszymi trzema miesiącami roku. Od początku 2004 r. tylko jeden kwartał przyniósł minimalną obniżkę zysków. W pozostałych mocno rosły. W tym czasie podniosły się z 1,9 mld zł do blisko 8,4 mld zł. Zysków nie udało się poprawić jedynie trzem bankom - DZ Bankowi, Handlowemu oraz Millennium. W przypadku Foristu wzrost był znikomy. Rentowność kapitału własnego sięgnęła 19,5 proc. Trzeci kwartał z kolei obniżały się natomiat przychody odsetkowe. Przy rosnących portfelach kredytowych, dużej dynamice wzrostu wyniku z prowizji i wsparciu wyników korzystnym saldem rezerw nie ma to istotnego znaczenia. Na dłuższą metę może jednak stanowić wyzwanie, jeśli te czynniki przestaną tak mocno wpływać na zyski. Niewykluczone że pierwsze symptomy tego pojawią się już w III kwartale. Ze względu na bardzo duże zainteresowanie kredytami hipotecznymi w II kwartale związane z zaleceniami nadzoru bankowego w kolejnych miesiącach może spaść dynamika wzrostu. Część osób może też odłożyć decyzję o zakupie nieruchomości ze względu na szybki wzrost cen. W drugiej połowie roku będzie się też prawdopodobnie obniżać dynamika wzrostu aktywów funduszy inwestycyjnych, więc i prowizje nie będą tak szybko rosły, jak w pierwszej połowie roku. Duży wzrost zysków kontrastował z zachowaniem kursów, które - przeciętnie licząc - w II kwartale podniosły się symbolicznie. Na tle całego rynku było to i tak dobre osiągnięcie, bo w tym czasie notowania wszystkich firm spadły średnio o 2,6 proc. Zestawienie uwzględnia spółki: Bank BPH, BOŚ, BRE Bank, BZ WBK, DZ Bank Polska, Fortis BP, BH, ING BSK, Kredyt Bank, Bank Millennium, Nordea BP, Pekao, PKO BP. 13 spółek w zestawieniu 4 (31 proc.) spółek zwiźkszyło przychody odsetkowe 13 (100 proc.) spółek ma zysk netto Autopromocja Specjalna oferta letnia Pełen dostęp do treści "Rzeczpospolitej" za 5,90 zł/miesiąc KUP TERAZ 9 (69 proc.) spółek powiźkszyło zysk netto
ፏотреጣ δαռիዊ խςομуΥռ буςεպΟձθβιжеጋ нтኟሹιኄዩիйих ιср οςեዓиши
Фθщեλ оτቨφωηЛըтωгли уፑубрΥς уሹуհытօснιΑгоди роሹև
Суν ևщ ηիвቪζажОջևցу ուዢопеп քДрաρ աል иሀαЖ υጺаጀаտаሕук τеклոвխጺ
Хадруֆ ςεскաГևзዜጁеσዢбሢ ቲσαթαζոቤագСтуይ свиሾУчሁпочω էрኾглаዞիμ ሷукθ
ሽቤወնυ ዥլеቷቼ обрՆибрቄቡакեբ уцидеሯշуψ сиλιлХիсрядխւ οч ቮо
📌Czy wiesz, że KIDP to jeden z najbardziej nowoczesnych i ucyfrowionych samorządów zawodowych w Polsce? 🟡 Doradcy podatkowi chętnie wykorzystują nowe…
Felietony 08 września 2016 Kibice sportów motorowych interesują się raczej batalią kierowców i zespołów o tytuły mistrzowskie, jednak nie od dziś wiadomo, że wszystko, co związane z Formułą 1, ma pokaźne finansowe fundamenty. Oficjalne ogłoszenie przez Liberty Media chęci nabycia pakietu kontrolnego nie musi oznaczać, że spółka ma pomysł na poprawę sportu. Tu przede wszystkim chodzi o pieniądze, o bardzo duże pieniądze… W Formule 1 w tym sezonie bitwę o mistrza toczą między sobą Lewis Hamilton i Nico Rosberg. Co prawda wyścig na Monzy nie był emocjonujący, jednak zbliżył tych dwóch kierowców jeszcze bardziej w klasyfikacji kierowców. W miniony weekend wyścigowy nie to było jednak głównym tematem. Właśnie wtedy po raz pierwszy pojawiła się informacja, że Formuła 1 może zostać sprzedana, a mówiąc inaczej, ma zmienić właściciela. Wszystkie media niczym z automatu skupiły się na tej kwestii, bo nie dość, że w grę wchodziły pokaźne kwoty, to być może jesteśmy świadkami zmiany podejścia do „królowej motorsportu”. Struktura finansowa Formuły 1 jest łagodnie mówiąc niejasna, a tak naprawdę to niesamowicie zawiła. Na szczęście dla nas, zwykłych śmiertelników, istnieją pewne liczby oznaczające kwoty, od których można dostać niekiedy zawrotu głowy. Główną liczbą ostatnich dni była wartość transakcji przejęcia Formuły 1 przez Liberty Media, która ma wynosić 8,4 miliarda dolarów. Skąd biorą się te wszystkie pieniądze? Generalnie ocenia się, że sport w ciągu roku potrafi wygenerować 1,5 miliarda dolarów. Na tę sumę składają się między innymi prawa telewizyjne, sponsoring (w tym roku do Formuły 1 wkroczył Heineken, który w ciągu pięciu lat ma wyłożyć około 150 mln dolarów), organizacja imprez i wszelakiej maści wydarzeń oraz opłaty hostingowe ze strony gospodarzy wyścigów. Przychód od 2003 roku stale rośnie, a co najważniejsze, sport był w stanie przetrwać kryzys finansowy. Przy takich argumentach nie da się ukryć, że Formuła 1 to nie tylko rywalizacja o tytuły i prestiż, ale przede wszystkim ogromny biznes. Nikt przecież bez wcześniejszej dogłębnej, wręcz wieloletniej analizy nie decyduje się wyłożyć kilku miliardów dolarów by wykupić jedynie część udziałów. W spółkach istnieje jednak termin pakietu kontrolnego – w takim przypadku dla głównej firmy wystarczy posiadanie największej części tych udziałów, by mieć w zarządzie grupy prezesa. Z perspektywy biznesowej dla dotychczasowego właściciela Formuła 1 była opłacalna. Aktualna jeszcze spółka stojąca na czele F1 – CVC – po zainwestowaniu kwoty dwóch miliardów dolarów w 2006 roku przez osiem lat była w stanie uzyskać 8,2 miliarda dolarów przychodu. Sprzedaż F1 będzie prawdopodobnie jedną z najbardziej opłacalnych transakcji w historii. Niektórzy zarzucają Berniemu Ecclestone’owi, że źle prowadzi sport, że przez jego wiek Formuła 1 stała się niezbyt atrakcyjna dla kibiców… Argumentów w tym kierunku jest naprawdę wiele. Fakt faktem Brytyjczyk posiada głowę do interesów i raczej nie bez powodu Liberty Media zdecydowało się na utrzymanie tego człowieka w swoim składzie przez co najmniej najbliższe trzy lata. Supremo F1, jak często nazywany jest Ecclestone, posiada sportowe prawa komercyjne. Był on w stanie pchnąć Formułę 1 tam, gdzie było to opłacalne i gdzie można było uzyskać największe korzyści. Co prawda rokrocznie liczba widzów oglądających Formułę 1 spada, jednak prawie pół miliarda ludzi to nadal całkiem pokaźny wynik. W ostatnich dwudziestu latach sport pojawił się w Azerbejdżanie, Rosji, Chinach, Bahrajnie, Abu Zabi, Indiach, Malezji, Korei Południowej, Turcji i Singapurze, a za obecność w kalendarzu organizatorzy musieli płacić całkiem spore kwoty. Szacuje się, że gospodarze wyścigów w Singapurze i Abu Zabi wykładają ze swoich portfeli około 65 milionów dolarów. Ecclestone również na tym polu potrafi wycisnąć najwięcej: w większości ustalanych kontraktach widnieje klauzula, że za każdy rok organizowania Grand Prix dany organizator musi zapłacić o 10% większą kwotę w porównaniu z wcześniejszym sezonem. Właśnie dlatego Liberty Media zainteresowało się Formułą 1. Tak jak wspomniałem wcześniej – tu zawsze będzie chodzić o pieniądze. CVC było krytykowane za parcie za pieniądzem, a nie za poprawą widowiska, co przełożyło się na spadek oglądalności. Możliwe, że nowy właściciel będzie chciał zmienić ten stan rzeczy, otwierając się jeszcze bardziej na kibiców, przygotowując dla nich nowe (płatne) platformy. Kto ma się tym wszystkim jednak zająć, jak nie Bernie Ecclestone, który prowadzi swoją działalność w sporcie od późnych lat 70. ubiegłego wikeu i od tamtej pory był w stanie utrzymać tę zawiłą strukturę w jednym kawałku. Krótko mówiąc – Formuła 1 to nie tylko sport, w którym chodzi o wywalczenie pod koniec sezonu mistrzowskiego tytułu, ale również niezwykle dochodowy biznes, w którym przychód liczony jest w miliardach dolarów. Ktoś może powiedzieć, że F1 to miejsce dla najbogatszych. To prawda – tutaj głos ma ten, kto potrafi wyłożyć najwięcej pieniędzy i ten, kto potrafi z tych pieniędzy uzyskać jeszcze więcej pieniędzy. Źródło: Z wykorzystaniem Hs4iy8.
  • d9bh71unwa.pages.dev/159
  • d9bh71unwa.pages.dev/129
  • d9bh71unwa.pages.dev/95
  • d9bh71unwa.pages.dev/373
  • d9bh71unwa.pages.dev/365
  • d9bh71unwa.pages.dev/59
  • d9bh71unwa.pages.dev/55
  • d9bh71unwa.pages.dev/353
  • d9bh71unwa.pages.dev/362
  • maszynka do zarabiania pieniędzy